Wakacje kard. Dziwisza. Paparazzi wypatrzyli go podczas wypoczynku

1405

Kardynał Stanisław Dziwisz został przyłapany na rajskich wakacjach w Chorwacji. Były metropolita krakowski, który miał ukrywać akty pedofilii w Kościele woli opalać się w południowym słońcu, niż odpowiadać na stawiane mu zarzuty.

Wakacje kard. Dziwisza. Paparazzi wypatrzyli go podczas wypoczynku
Kard. Dziwisz na wakacjach w Chorwacji. (AKPA)

Kardynał Stanisław Dziwisz przez ponad 40 lat był osobistym sekretarzem Jana Pawła II. Od jakiegoś czasu na Dziwiszu ciąży oskarżenie o tuszowanie pedofilii w Kościele. Watykan powołał specjalną komisję, która zbada zarzuty wobec kardynała. Na jej czele stanął kard. Angelo Bagnasco - emerytowany arcybiskup Genui i były przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch.

Kard. Dziwisz opala się w Chorwacji

Kard. Angelo Bagnasco właśnie zakończył przesłuchania świadków w sprawie zarzutów stawianych byłemu metropolicie krakowskiemu. Tymczasem dziennik "Fakt" przyłapał kard. Stanisława Dziwisza opalającego się na małej plaży na południu Chorwacji w miejscowości Klek.

Stanisław Dziwisz na urlop wybrał się w towarzystwie kilku najbliższych współpracowników. Informator "Faktu" zdradził, że kardynał wraz ze swą świtą bawią się wspaniale. "Dzień spędzają na opalaniu, kąpaniu w morzu i wycieczkach. Nawet kucharza przywieźli z Polski" - mówi informator tabloidu.

Kard. Dziwisz w słynnym już wywiadzie z Piotrem Kraśko zapewniał, że nie ma wiedzy na temat stawianych mu oskarżeń o ukrywanie aktów pedofilii przez księży na całym świecie. "Nie widziałem, nie wiem, nie pamiętam, nie orientuje się, wiedzy nie miałem, byłem poza tym" - mówił w wywiadzie z Piotrem Kraśko.

Duchowny w oświadczeniu zapewniał jednak, że chce, by sprawa była wyjaśniona i wyraził chęć współpracy z powołaną w tej sprawie komisją.

Zależy mi na transparentnym wyjaśnieniu tych spraw. Nie chodzi o wybielanie lub ukrywanie ewentualnych zaniedbań, ale o rzetelne przedstawienie faktów. Dobro pokrzywdzonych jest wartością nadrzędną. Dzieci i młodzież nie mogą już nigdy doznać w Kościele krzywd, które miały miejsce w przeszłości - zapewniał jakiś czas temu duchowny.

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który od lat zajmuje się sprawą pedofilii w Kościele w ostatniej rozmowie z Wirtualną Polską powiedział, że kard. Dziwisz "jest ciągle postacią numer jeden w episkopacie Polski i ciągle powołuje się na przyjaźń z papieżem Janem Pawłem II".

Ks. Isakowicz-Zaleski powiedział także jakie konsekwencje może ponieść kardynał Stanisław Dziwisz.

Ja nie jestem prawnikiem. Mogę powiedzieć od strony kościelnej, że za czasów pontyfikatu Jana Pawła II, ale także jego następców: Benedykta XVI i obecnego papieża Franciszka, który jest bardzo radykalny w tych sprawach, są sytuacje, że przełożeni są odsunięci. Nawet jeżeli są emerytowani, pociągnięci są do odpowiedzialności kościelnej, karnej. Także do wydalenia do stanu świeckiego - powiedział ks. Isakowicz-Zaleski w rozmowie z Wirtualną Polską.
Zobacz także: Stanisław Dziwisz zostanie ukarany? Ksiądz Isakowicz-Zaleski prosto z mostu
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić