Głośno o Polce. Odłożyła sztangę, zdjęła buty i zakończyła karierę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Chris Graythen / Staff / Na zdjęciu: Joanna Łochowska tuż po ostatniej próbie na igrzyskach olimpijskich w Tokio
Getty Images / Chris Graythen / Staff / Na zdjęciu: Joanna Łochowska tuż po ostatniej próbie na igrzyskach olimpijskich w Tokio
zdjęcie autora artykułu

"Słowa niewiele tu oddadzą, to niemożliwe do przekazania" - napisała Joanna Łochowska po występie na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Dla polskiej sztangistki był to ostatni start w karierze. Pożegnała się ze sportem w przepiękny sposób.

Joanna Łochowska była jedyną reprezentantką Polski w podnoszeniu ciężarów na igrzyskach olimpijskich Tokio 2020 (przełożonych z uwagi na pandemię na rok 2021). Zawodniczka Budowlanych Opole walczyła grupie B (słabszej) w kategorii do 55 kg.

Polka uzyskała w niej najlepszy wynik - 186 kg w dwuboju (84 kg w rwaniu i 102 kg w podrzucie). Dzięki temu została sklasyfikowana na 10. miejscu (w grupie A startowało dziewięć sztangistek).   Po ostatniej próbie 32-latki (nieudanym ataku na 106 kg w podrzucie) byliśmy świadkami wzruszającej sceny. Łochowska zdjęła buty i pozostawiła je na pomoście. Później kilka razy ukłoniła się, a następnie ucałowała sztangę.

Był to bowiem jej ostatni start - nie tylko na igrzyskach olimpijskich, ale i w karierze.

"Igrzyska Olimpijskie kończę na pięknym 10 miejscu, całą karierę sportową na szczycie szczytów wszystkich sportowych imprez, marzenie co staje się rzeczywistością - serducho pełne wdzięczności i lekkości. Jak opisać to nie wiem... słowa niewiele tu oddadzą, to niemożliwe do przekazania. Wrócę do Was z kilkoma zdaniami więcej, a dziś po prostu za Wszystko DZIĘKUJĘ" - napisała na Instagramie trzykrotna mistrzyni Europy (2017-19).

Gest, który zaprezentowała Polka, jest dobrze znany w środowisku sztangistów. W taki sposób żegnali się m.in. słynny Grek Pyrros Dimas (w 2004 r.) czy Kolumbijczyk Oscar Figueroa (po zdobyciu złota na igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 r.)

Dodajmy, że złoty medal w kategorii do 55 kg wywalczyła w Tokio reprezentantka Filipin Hidilyn Diaz (224 kg w dwuboju).

Czytaj także: Tokio 2020. Spełniła marzenia ponad miliarda fanów. Za medal dostanie niecodzienną nagrodę Czytaj także: Tokio 2020. Podnoszenie ciężarów. Fenomenalna pogoń Chińczyka

ZOBACZ WIDEO: Zimny prysznic dla polskich siatkarzy. "Z nożem na gardle potrafimy lepiej grać"

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
Chorley20
27.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jotwu. Ty nawet w domu nie potrafisz zdjąć butów  
avatar
Chorley20
27.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jotwu. Ty chyba nawet w domu nie potrafisz zdjąć butów  
avatar
jotwu
27.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To po to pojechała na igrzyska? Buty to mogła zdjąć w domu.  
avatar
yes
27.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zniknął mój wpis. Nie widzę w nim niczego złego/niewłaściwego... Czytaj całość
avatar
sport i łapówki
27.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W końcu i o nas głośno na tej olimpiadzie , to jak z tymi medali ...? 20 ? ...hihi