Jak wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla Onetu, na największe poparcie wciąż może liczyć Prawo i Sprawiedliwość. Chęć oddania głosu na partię Jarosława Kaczyńskiego zadeklarowało 33,6 proc. respondentów. To niemal tyle samo, co w ostatnim badaniu sprzed czterech tygodni. Koalicja Obywatelska uzyskała z kolei 26,2 proc. głosów. To wzrost aż o 10,1 pkt proc. względem czerwcowego sondażu.
Przypomnijmy, że na początku lipca do polskiej polityki wrócił Donald Tusk, który ponownie stanął na czele Platformy Obywatelskiej.
- Panie Kaczyński, wyjdź z tej swojej jaskini, stań ze mną twarzą w twarz na udeptanej ziemi, wymieńmy się argumentami. Zostaw ludzi w świętym spokoju, daj im normalnie ze sobą rozmawiać. Chcesz konfrontacji? Chcesz naprawdę poważnego starcia na argumenty? Chcesz poważnej rozmowy o Polsce? Jestem do dyspozycji wszędzie, gdzie chcesz. Wyjdź z tej jaskini, nie bój się, nie wstydź się - apelował lider PO, zwracając się bezpośrednio do prezesa PiS w trakcie wystąpienia w Gdańsku 19 lipca.
Dużą stratę zaliczyła Polska 2050 Szymona Hołowni. Poparło ją 10,9 proc. badanych - to oznacza spadek o 7 punktów proc. Jeśli wybory odbywałyby się w najbliższą niedzielę, próg wyborczy przekroczyłyby również Lewica z poparciem na poziomie 7,1 proc. (spadek o 1,2 pkt proc.), Konfederacja - 5,4 proc. (spadek o 3,9 pkt proc.) oraz PSL-Koalicja Polska - 5 proc.
11,8 proc. biorących udział w badaniu nie wiedziało, na którą partię chciałoby oddać swój głos. Swój udział w wyborach zadeklarowało 49,3 proc. osób. Niewiele mniej - 46,6 proc. - pozostałoby w domach.
Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych został przeprowadzony dla Onetu w dniach 24-25 lipca metodą telefoniczną, a także za pomocą standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo na próbie 1100 osób.