Lekarka z przychodni: Pacjenci krzyczą, są sfrustrowani. Czasem wychodzę przed gabinet i przepraszamPaulina Wójtowicz
Sadownicy z niepokojem patrzą w niebo. "Z dużym strachem obserwujemy to, co się dzieje"Tomasz Mateusiak
Dzisiaj zamiast 90 m kw., musimy zadowolić się jedynie 46. W niespełna dekadę sytuacja mieszkaniowa uległa ogromnej zmianie