Co Polacy myślą o referendum w sprawie aborcji?

Paulina Hennig-Kloska w trakcie posiedzenia Sejmu RP, 11 kwietnia 2024 powiedziała: – Prawda jest taka, że po 1989 r. nie przeprowadzono w Polsce żadnego referendum z woli obywateli, a dziś sondaże pokazują w niektórych przypadkach, że nawet 70 proc. obywateli chce referendum w tej sprawie [aborcji – przyp. Demagog]. Demagog zweryfikował prawdziwość jej słów.

fizkes / Shutterstock
  • Sondaż Instytutu Badań Pollster w marcu br. na zlecenie "Super Expresu" wskazał, że referendum w sprawie aborcji powinno się odbyć według 56 proc. respondentów. W tym sondażu ankietowani odpowiadali na pytanie dotyczące tego, czy chcą przeprowadzenia referendum, a do wyboru mieli tylko odpowiedzi "tak", "nie" i "nie wiem"
  • Badanie United Surveys przeprowadzone w kwietniu na zlecenie "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM wykazało, że za referendum aborcyjnym jest jedynie 29 proc. ankietowanych. Tym razem było to pytanie z wieloma odpowiedziami, w którym respondenci mogli wskazać inne drogi zmiany prawa
  • Sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM wskazał za to, że jedynie 23 proc. uważa, że kwestię aborcji powinno się rozwiązać w referendum. Tym razem również było to pytanie dotyczące tego, który z kilku sposobów rozwiązania dyskusji o prawie aborcyjnym respondenci popierają

Aborcja gorącym tematem w Sejmie

Podczas 9. posiedzenia Sejmu X kadencji w dniach 10–12 kwietnia 2024 r. odbyła się debata nad czterema poselskimi projektami dotyczącymi aborcji. Wszystkie projekty przeszły przez pierwsze czytanie, co w przypadku projektów liberalizujących wydarzyło się pierwszy raz od 28 lat, o czym przeczytasz w innej analizie.

Jednym z nich był projekt Trzeciej Drogi, którego celem jest "odwrócenie skutków orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. w sprawie dopuszczalności przerywania ciąży". Wraz z nim został złożony wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie liberalizacji prawa aborcyjnego.

reklama

Paulina Henning-Kloska tłumaczyła decyzję o projekcie referendum, wskazując na to, że w przeciwnym razie projekty liberalizujące prawo zostaną najprawdopodobniej zawetowane przez prezydenta. Podkreśliła także, że wynik referendum jest prawem stabilnym, które trudniej odwołać. Wskazała także, że 70 proc. badanych w niektórych sondażach chciałoby, żeby referendum zostało przeprowadzone.

Wyniki aktualnych sondaży różnią się od tych wskazanych przez posłankę

Od marca 2024 r. do dnia wypowiedzi zostały przeprowadzone cztery badania opinii publicznej w tej sprawie. Najnowszy odbył się w dniach 5 i 6 kwietnia 2024 r. na zlecenie "Dziennika Gazety Prawnej" i Radia RMF FM (przeprowadził go United Surveys). Wyniki sondażu zostały opublikowane 10 kwietnia, czyli na dzień przed wypowiedzią posłanki.

W sondażu zapytano: "Jak powinno rozwiązać się kwestię zmian w prawie aborcyjnym?". Wyniki wskazują na to, że za przeprowadzeniem referendum aborcyjnego jest 29 proc. ankietowanych. 46 proc. badanych woli, by decyzja została podjęta w parlamencie, a 20 proc. uważa, że prawo powinno zostać bez zmian. Z sondażu dowiadujemy się również, że wyborcy Trzeciej Drogi (36 proc.) i Koalicji Obywatelskiej (35 proc.) są w największej grupie zwolenników referendum.

Badanie odbyło się na ogólnopolskiej próbie 1 000 pełnoletnich Polaków metodą mix-mode online oraz telefonicznie, na podstawie standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CAWI/CATI).

Wyniki badania Ipsos również przedstawiają niższe poparcie

Z kolei między 20 i 23 marca 2024 r. Ipsos przeprowadziło dla OKO.press i TOK FM sondaż, który dotyczy udziału w referendum, ale nie pozwala wyciągnąć wniosków przedstawionych przez posłankę.

Jak czytamy, 66 proc. ankietowanych wzięłoby udział w referendum, gdyby się odbyło. Nie jest to równoznaczne z poparciem dla referendum jako sposobu na zmianę prawa. Z uzupełniającego badania wykonanego przez Ipsos dwa tygodnie później wynika, że 23 proc. ankietowanych uważa, że sprawę aborcji powinno się rozwiązać poprzez przeprowadzenie referendum.

reklama

Oba badania przeprowadzono na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1 000 dorosłych Polaków i Polek. Pierwsze: metodą CATI (telefonicznie), a drugie: metodą mixed-mode CATI i CAWI (telefonicznie i online).

Wcześniejszy sondaż pokazał większe poparcie referendum aborcyjnego

Instytut Pollster na zlecenie "Super Expresu" zrealizował w dniach 16-17 marca 2024 r. sondaż metodą CAWI na próbie 1072 dorosłych Polaków. Nie podano informacji, czy była to próba reprezentatywna.

Według odpowiedzi, 56 proc. respondentów uważało, że temat aborcji powinien zostać rozwiązany za pomocą referendum, 28 proc. było temu przeciwne, a 16 proc. ankietowanych nie miało zdania. Natomiast gdyby referendum doszło do skutku, wówczas aż 73 proc. deklarowało, że weźmie w nim udział.

Paulina Henning-Kloska mogła pomylić dane wskazujące deklarację udziału w referendum z danymi dotyczącymi poparcia samego pomysłu referendum, które jest znacznie niższe niż przywołana przez nią liczba.

Jak wygląda frekwencja na referendach w Polsce?

Obywatele mają prawo wyrazić swoją wolę i chęć przeprowadzenia referendum. Zgodnie z ustawą o referendum ogólnokrajowym, Sejm może poddać pod referendum określoną sprawę, jeśli wniosek uzyska poparcie co najmniej 500 tys. osób mających prawo udziału w referendum.

Faktycznie jednak od 1989 r. w Polsce nie odbyło się żadne ogólnopolskie referendum zwołane z inicjatywy obywateli.

Od tego czasu przeprowadzono sześć referendów ogólnokrajowych zarządzonych z woli prezydenta (trzy) lub na podstawie uchwały Sejmu RP (trzy), z czego tylko jedno miało wynik wiążący ze względu na frekwencję powyżej 50 proc. Było to referendum dotyczące przystąpienia Polski do Unii Europejskiej w 2003 r., w którym udział wzięło 58,85 proc. obywateli. O tym, czym się różni referendum ważne od wiążącego, dowiesz się z tej analizy.

Drugim referendum, którego wynik był wiążący, było referendum konstytucyjne z 1997 r. Było ono rozstrzygające ze względu na ówczesny brak przepisów wymagających przekroczenia 50 proc. frekwencji. Sytuacja taka miała miejsce jednak jedynie w przypadku referendum konstytucyjnego.

reklama
reklama

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Demagog.org.pl
Stowarzyszenie Demagog - pierwsza w Polsce organizacja fact-checkingowa
Pokaż listę wszystkich publikacji

Źródło: demagog.org.pl
Data utworzenia: 24 kwietnia 2024, 13:09
reklama
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.