Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochodowa gangsterka na dużą skalę. Sprawa szajki złodziei z Kujawsko-Pomorskiego jest rozwojowa

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Grzegorzowi K. (35 lat) i jego koledze Piotrowi B. (41 lat) grozi nawet do 10 lat więzienia
Grzegorzowi K. (35 lat) i jego koledze Piotrowi B. (41 lat) grozi nawet do 10 lat więzienia Policja
To może być jedna z największych spraw dotyczących przestępczości samochodowej w Bydgoszczy. Członkowie grupy, którzy zostali zatrzymani we wrześniu muszą się liczyć z długą odsiadką. Pierwsze uderzenia w złodziei aut miały już miejsce trzy miesiące wcześniej.

Zobacz wideo: Casting do filmu "Negatyw" Roberta Wichrowskiego w Bydgoszczy

Kryminalni z bydgoskiej komendy wojewódzkiej policji rozpracowują gang złodziei samochodów. Sprawę nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy, a ostatnim mocnym akcentem w tym postępowaniu było zatrzymanie pod koniec września 35-letniego Grzegorza K. i jego 41-letniego wspólnika Piotra B.

To Cię może też zainteresować

- Sprawa jest rozwojowa, będą kolejne zatrzymania - nieoficjalnie przyznaje jeden z bydgoskich policjantów. - Już wcześniej zatrzymywaliśmy złodziei powiązanych z tą grupą przestępczą.

Do tej pory zarzuty usłyszało 10 osób, wobec dwóch ostatnio zatrzymanych sąd zastosował areszt. Przypomnijmy, że chodzi o głośną akcję pościgu z 23 września tego roku w miejscowości Orły na Podkarpaciu. Tam bydgoscy kryminalni tropiący złodziei samochodów chcieli zatrzymać dwóch mężczyzn podróżujących volgswagenem golfem i - jak się później okazało - skradzioną w Iławie Hondą. Podejrzani pochodzący w Kujawsko-Pomorskiego zatrzymali się na stacji paliw.

Skradzionym autem kierował Piotr B. Zanim założono mu kajdanki, przestępca próbował uciekać. Funkcjonariusze użyli służbowego samochodu, aby go zatrzymać. Honda uderzyła w nieoznakowany radiowóz z takim impetem, że przewróciła się na dach. Kryminalni musieli wyciągać 41-latka z pojazdu, udzielili mu pomocy i zatrzymali.

Grzegorzowi K., który pełnił rolę pilota, policjanci zajechali drogę. 35-latek, podobnie jak jego kolega, nie chciał się poddać łatwo. Zamknął się w aucie. Jeden z policjantów wybił szybę i wyciągnął podejrzewanego z samochodu. Teraz mężczyzna będzie odpowiadał za pilotaż skradzionego pojazdu. Obaj zostali przewiezieni do Bydgoszczy.

- Prokurator przedstawił Grzegorzowi K. i Piotrowi B. zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także dokonania 6 kradzieży z włamaniami samochodów różnych marek oraz usiłowania dokonania tzw. kradzieży na układ, której celem miało być wyłudzenie zwrotu wkładu leasingowego przez leasingobiorcę zlecającego to przestępstwo - wyjaśnia prok. Agnieszka Adamska-Okońska.

Sprawa rozwojowa

Wcześniej, w czerwcu tego roku bydgoscy policjanci rozpracowali grupę przestępczą, która kradła auta na terenie Polski. Kryminalni nad sprawą, nadzorowaną przez Prokuraturę Okręgową w Bydgoszczy, pracowali już od dłuższego czasu. Przez kilka tygodni zbierali i analizowali informacje na temat zdarzeń oraz osób mogących mieć związek z kradzieżami pojazdów.

- Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że za kradzieżami aut stoją najprawdopodobniej dwaj mieszkańcy z Inowrocławia. Podejrzewani wyspecjalizowali się głównie w kradzieżach jednej z marek samochodowych. Kradli na terenie Bydgoszczy, Torunia oraz Włocławka, ale nie tylko - informuje policja. - Pojazdy ginęły też między innymi w Poznaniu, Gdańsku czy Łodzi. Policjanci zaczęli tropić podejrzewanych.

68 i 42-latek wpadli na gorącym uczynku w Wągrowcu, dosłownie chwilę po tym, kiedy włamali się do zaparkowanego pojazdu marki Mazda i próbowali nim odjechać. Jeden ze sprawców na widok funkcjonariuszy próbował uciekać pieszo. Niemniej jednak, szybko wpadł w ręce kryminalnych. Zostali aresztowani na trzy miesiące. Już wcześniej byli karani za przestępstwa samochodowe. Jak wynika z ustaleń śledczych, działali co najmniej od lipca 2020 roku. Byli wyspecjalizowani w swoim "fachu". Dzielili się rolami w procederze uprowadzania samochodów. Jeden z nich włamywał się do wskazanych w zamówieniu aut, a drugi zajmował się ich "odprowadzeniem" działając zgodnie ze swoją funkcją tzw. wozaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Samochodowa gangsterka na dużą skalę. Sprawa szajki złodziei z Kujawsko-Pomorskiego jest rozwojowa - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska