• Link został skopiowany

"Pasztet. Smród bije pod niebiosa". Kto dostanie wiatr w żagle dzięki Nawrockiemu?

REKLAMA
- To jak u Sienkiewicza, kiedy Zagłoba proponował Zamoyskiemu, żeby jeszcze Niderlandy tamtemu Szwedowi oddał. Sam król szwedzki Karol Gustaw na pytanie: jak to tak oddaje coś? Odpowiedział: "daję, bo nie moje". Tutaj Nawrocki oddał, bo nie jego - tak aferę z mieszkaniami Karola Nawrockiego skomentowała w TOK FM politolożka dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz.
Marta i Karol Nawroccy
Lukasz Solski/East News
REKLAMA
  • Nie milkną echa afery związanej z mieszkaniem Karola Nawrockiego, które miał przejąć od seniora za opiekę nad nim (ostatecznie jej nie sprawował); 
  • W ocenie dr Ewy Pietrzyk-Zieniewicz, na aferze Karola Nawrockiego może skorzystać Rafał Trzaskowski; 
  • Według politolożki UW, Karola Nawrockiego pogrążają dodatkowo niespójne tłumaczenia polityków tej partii;
  • Jak dodała, sprawie przygląda się prokuratura, więc może się okazać, że cała umowa "diabła warta".

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki miał przejąć kawalerkę od starszego mężczyzny w zamian za opiekę nad nim. Ostatecznie jednak Jerzy Ż. trafił do domu pomocy społecznej, opisał Onet.pl.

REKLAMA
Zobacz wideo

- Dzięki problemom swojego głównego rywala wiatr w żagle dostał Rafał Trzaskowski. Zresztą trudno wiatru w żagle nie dostać, jak się na taki pasztet nagle trafia, bo to naprawdę smród bije pod niebiosa - skomentowała w "Pierwszym programie TOK FM" politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz.

Zdaniem gościni Wojciecha Muzala, Nawrockiego dodatkowo pogrążają wyjaśnienia polityków PiS, bo "tak są niespójne i niekiedy ubliżające naszej inteligencji". Inna rzecz, jak wskazała, że 120 tys. zł, które miał dostać pan Jerzy za mieszkanie, można było przeznaczyć na wynajecie dodatkowego opiekuna. - Brzydkie to wszystko i wszyscy to wiemy. Niezależnie od tego, co wykrzykuje pan Czarnek czy pan Wójcik. Skądinąd robią straszny szpagat, bo to prawnicy, sami widzą, jak wygląda sytuacja, a jednocześnie skoro trzeba, idą bronić sytuacji, której się obronić nie da - podkreśliła.

Afera z mieszkaniami Nawrockiego. "Daję, bo nie moje"

Nawrocki wygłosił w tym tygodniu oświadczenie, w którym zobowiązał się oddać mieszkanie od pana Jerzego na cele charytatywne. - To jak u Sienkiewicza, kiedy Zagłoba proponował Zamoyskiemu, żeby jeszcze Niderlandy tamtemu Szwedowi oddał. Sam król szwedzki Karol Gustaw na pytanie, "jak to tak oddaje coś"? Odpowiedział: "daję, bo nie moje". Tutaj Nawrocki oddał, bo nie jego - mówiła.

Według politolożki, nie wiadomo jeszcze, czy Karol Nawrocki mieszkanie oddał, bo sprawą może zająć się prokuratura. - Okaże się, że cała umowa diabła warta i niczym dysponować nie może - skwitowała w TOK FM. 

REKLAMA
REKLAMA

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA