- Środa przyniesie odpowiedź na pytanie, czy rząd Donalda Tuska otrzyma ponowne wotum zaufania. Głosowanie poprzedzają rozmowy liderów koalicji rządowej;
- Szymon Hołownia przyznał w poniedziałek w TVN24, że ciekawą propozycją jest to, żeby nowym premierem został Rafał Trzaskowski.
- Maciej Żywno mówił w TOK FM, że nie wyklucza dyskusji o zmianie premiera. Wicemarszałek Senatu z Polski 2050 ocenił, że temat wart jest rozważenia, jeśli ma pomóc w realizacji obietnic rządu;
- Zdaniem polityka czas zakończyć wzajemne oskarżenia, po przegranych przez koalicję 15 października wyborach prezydenckich.
Szymon Hołownia pytany w TVN24, czy według niego Rafał Trzaskowski powinien zostać nowym premierem, odpowiedział: "Myślę, że to jest ciekawa propozycja". Słowa te padły na kilkadziesiąt godzin przed sejmowym głosowanie w sprawie wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska.
Dominika Wielowieyska pytała o tę wypowiedź Macieja Żywnę. Wicemarszałek Senatu z Polski 2050 w "Poranku Radia TOK FM" nie odrzuca pomysłu, o którym mówił nie tylko Hołownia, ale też Michał Kamiński. - Myślę, że jest to kwestia do dyskusji i sprawdzenia, co będzie sprawcze przez najbliższe 2,5 roku - powiedział.
Dziennikarka przypomniała, że Koalicja Obywatelska Tuska nie traci w sondażach poparcia, za kłopoty ma Trzecia Droga. - Nie chodzi mi tylko o sondaże, ale bardzo słaby wynik Szymona Hołowni (w I turze wyborów prezydenckich - przyp. red. ). Wydaje się, że trochę próbujecie przepchnąć problem na Koalicję Obywatelską, podczas gdy to wy macie problem - oceniła.
- Myślę, że problem mamy wszyscy, bo wspólny kandydat w drugiej turze wyborów nie wygrał. To oznacza, że Polacy pokazali nam wszystkim swoistego rodzaju ostrzeżenie i musimy wszyscy wziąć to do siebie - odpowiedział Żywno.
Polityczna układanka po wyborach prezydenckich. "Trochę żółci się wylało"
Gość TOK FM zapewniał, że "nie kwestionuje roli premiera Donalda Tuska", ale należy "usprawnić funkcjonowanie rządu, bo po stronie parlamentarnej wygląda to już znacznie lepiej". - Trzeba pójść do przodu i niech każdy naprawdę przy tej okazji pomartwi się o swój wynik, bo przy drugiej turze wyborów prezydenckich oberwaliśmy wszyscy razem jako koalicja - dodał.
Jak mówił, naturalną rzeczą jest to, że po przegranych wyborach "pada dużo słów krytyki". Między innymi Joanna Mucha kilkukrotnie publicznie krytykowała największą partię koalicji rządowej. - Trochę żółci się wylało ze wszystkich stron. Natomiast posłanka Joanna Mucha poniekąd ma prawo do dokonywania takiej oceny, bo wiele lat była w Platformie Obywatelskiej brała udział w działaniach sztabowych i raczej z tego względu pozwoliła sobie również na ocenę tej sytuacji - stwierdził wicemarszałek Senatu.
Jak mówił Żywno - w przededniu sejmowego głosowania, "czas zakończyć samobiczowanie". - Tym momentem zakończenia jest jutrzejsze głosowani nad wotum zaufania - podkreślił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską.
